Dziękujemy! Otrzymaliśmy Twoje zgłoszenie!
Ups! Coś poszło nie tak podczas przesyłania formularza.

Krypto ewoluuje od szaleństwa memów do monetarnej szachownicy

This article was updated on
This article was first published on
A gold Bitcoin coin wearing a jeweled royal crown, symbolizing Bitcoin’s dominance and status as the "king" of cryptocurrencies, set against a dramatic red and black gradient background

Pamiętasz czasy, kiedy kryptowaluty były pełne emotikonów rakiet, memów Shiba i tweetów Elona, które w ciągu minut mogły wysłać monety w górę – lub na dno? Te dni były zabawne, chaotyczne i graniczyły z absurdem.

Przenieśmy się do 2025 roku, a nastrój dojrzał – dramatycznie. Bitcoin handluje się powyżej 100 000 dolarów. Ethereum flirtuje z 3 tysiącami. Wieloryby XRP cicho przesuwają setki milionów tokenów. Ale ważniejszy niż ceny jest klimat.

Crypto już nie krzyczy o uwagę. Siedzi teraz przy stole dorosłych.

Hiperaktywna gorączka roku 2021 przekształciła się w bardziej przemyślaną, instytucjonalną grę. Od tokenizowanych obligacji skarbowych po alokacje funduszy suwerennych, ten rynek przestał być miejscem zabaw internetowej kultury – to plansza szachowa finansów, na której rozgrywają się strategie warte biliony dolarów w czasie rzeczywistym.

Bitcoin: Od buntowniczego aktywa do opcji aktywa rezerwowego

Bitcoin kiedyś prosperował jako outsider – zabezpieczenie przeciw tradycyjnym finansom, zakład na cyfrową wolność. Ta podstawowa tożsamość się nie zmieniła, ale zmieniła się jego publiczność. Przy zamrożeniu podwyżek stóp przez Federal Reserve i rozmowach o upłynnieniu aktywów dolarowych USA wartego 2,5 biliona dolarów przez azjatyckich partnerów handlowych, Bitcoin nie jest już tylko głosem sprzeciwu. To Plan B dla poważnego kapitału.

Skarby państwowe obserwują. Fundusze emerytalne powoli inwestują. Napływy do ETF przestały być nowością – to sygnał. Idea, że Bitcoin kiedyś może zagrozić złotu z jego kapitalizacją rynkową 20 bilionów dolarów, nie jest już tylko pogawędką na Twitterze nocą. To już jest brane pod uwagę w strategiach zarządzania ryzykiem.

Geoff Kendrick ze Standard Chartered nawet żartował, że jego cel cenowy 120 tys. dolarów na drugi kwartał może być zbyt konserwatywny. To nie jest hopium. To działające arkusze kalkulacyjne.

Ethereum – infrastruktura, a nie tylko spekulacja

Tymczasem Ethereum poradziło sobie z kryzysem tożsamości. Nie jest już „tylko” platformą dla DeFi czy NFT, Ethereum staje się odpowiednikiem krytycznej infrastruktury w świecie kryptowalut.

Dzięki aktualizacji Ethereum 2.0 sieć jest teraz szybsza, bardziej skalowalna i bardziej ekologiczna. Ale to, co buduje się na Ethereum, przyciąga uwagę. Prawdziwe finanse nadchodzą na łańcuch. Przykład: Ondo Finance wprowadza tokenizowany fundusz obligacji skarbowych USA wykorzystujący technologię Ethereum. To nie jest token hype'owy – to całodobowa brama do obligacji zabezpieczonych przez rząd.

Rosnąca wiarygodność Ethereum zamienia ETH w hybrydowe aktywo: częściowo towar, częściowo narzędzie użytkowe, częściowo maszyna generująca zyski. I tak, marzenie o ETH wartym 10 000 dolarów nie brzmi już jak fantazja – to realny przypadek użycia.

XRP: Cichy operator w finansach instytucjonalnych 

Gdy Bitcoin dostaje reflektory, a Ethereum buduje drogi, XRP staje się warstwą logistyczną – cicho, sprawnie i strategicznie. 

XRP Ledger, zdecentralizowany blockchain Ripple, zanotował gwałtowny wzrost aktywności, z ponad milionem transakcji w pierwszym tygodniu maja. Dane z XRPSCAN pokazują rekordowe wolumeny płatności, odzwierciedlając rosnące zainteresowanie szybką, tanią infrastrukturą sieci.

Źródło: XRPSCAN

9 maja portfel powiązany z Ripple przesunął 370 milionów XRP (o wartości ponad 780 milionów dolarów) do nieznanych portfeli. Dla niektórych wyglądało to podejrzanie. Dla innych jak wewnętrzna restrukturyzacja skarbca. Tak czy inaczej, to nie była panika – to było zaplanowane.

W tym samym czasie wielorybie portfele XRP (1M–10M tokenów) rosną systematycznie i obecnie posiadają 9,44% całkowitej podaży, wzrost z 8,24% sprzed kilku miesięcy. To nie jest szał detaliczny – to długoterminowe, duże zakłady na zysk.

Wykres Santiment ilustrujący stałą akumulację przez wielorybie portfele XRP (1M–10M tokenów) w ciągu ostatnich miesięcy
Źródło: Santiment

Ripple ostatnio zakończyło też kwartalne raporty rynkowe, kończąc ośmioletnią tradycję. Powód? Były wykorzystywane przeciwko nim w procesie SEC. Innymi słowy, XRP odchodzi od marketingowego bełkotu i koncentruje się na strategii.

To nie jest rynek byka. To przejście.

To, co widzimy w Bitcoin, Ethereum i XRP, to nie kolejny cykl chciwości i FOMO. To coś głębszego.

  • Wieloryby nie sprzedają – koordynują działania.
  • Instytucje nie ignorują – alokują środki.
  • Stablecoiny to nie tylko żetony handlowe – służą do wydawania tokenizowanych obligacji skarbowych USA.

Crypto nie walczy już o znaczenie. Integruje się z globalnymi finansami, krok po kroku, protokół po protokole.

Perspektywy techniczne: Czy nadszedł już czas garnituru i krawatu?

Era memów dała kryptowalutom uwagę, a cykle krachów pozostawiły blizny. Ale ten moment? On daje im legitymację.

I w przeciwieństwie do wcześniejszych rynków byka, ten nie jest goniony. Jest inżynierowany. W chwili pisania tekstu BTC cofnął się z szczytów około 105 000 dolarów do poziomów około 103 900 dolarów. Docelowy poziom wzrostu to około 105 000 dolarów, poziom ten był już wcześniej testowany, a presja wzrostowa jest widoczna na wykresie dziennym. Jednak paski wolumenu wskazują na malejącą presję kupna. Możemy zobaczyć silne odbicie lub fałszywy sygnał byka przed korektą. Ważne poziomy wsparcia do obserwacji w przypadku spadku to 93 600 i 83 600 dolarów. 

Wykres pokazujący ruch cen Bitcoina w okolicach 103 900 dolarów z wskaźnikami technicznymi wskazującymi na opór na 105 000 dolarów i poziomy wsparcia na 93 600 i 83 600 dolarów.
Źródło: Deriv MT5

Ethereum również odnotowało silną presję byków, a ceny zbliżają się do poziomu oporu 2 600 dolarów. Ostatnie ruchy cen pokazały, że sprzedający przejęli częściowo kontrolę, co wskazują paski wolumenu, jednak zmniejszające się czerwone paski sugerują osłabienie presji sprzedaży i potencjalny powrót do rosnącego większego trendu. Jeśli presja sprzedaży zostanie odnowiona, możemy zobaczyć spadek, który zatrzyma się na poziomie wsparcia 1 750 dolarów. Kolejne wsparcie w razie dalszego załamania może wystąpić na poziomie 1 535 dolarów.

Wykres cen Ethereum pokazujący opór na 2 600 dolarów oraz potencjalne poziomy wsparcia na 1 750 i 1 535 dolarów
Źródło: Deriv MT5

Chcesz handlować falą kryptowalut? Możesz spekulować na BTC, ETH, XRP za pomocą Deriv MT5 lub Deriv X account.

Wyłączenie odpowiedzialności:

Przytoczone wyniki nie są gwarancją przyszłych rezultatów.

Informacje zawarte w tym artykule na blogu mają charakter wyłącznie edukacyjny i nie stanowią porady finansowej ani inwestycyjnej. Informacje mogą ulec przedawnieniu. Zalecamy przeprowadzenie własnych badań przed podjęciem decyzji inwestycyjnych.